niedziela, 4 grudnia 2011

Weekendowe przemyślenia

Wiele znacząca każda chwila, wystarczy tylko otworzyć usta, a słowa same popłyną. Nowe doświadczenia, na nowo obrana droga życia, wyznaczony cel. Realnie wydawałby się nie do osiągnięcia, ale po to są marzenia, żeby marzyć. Pogubiona we własnej rzeczywistości, na nowo obrałam kierunek, zadowolona z postępów.
Moja aktualna baza do osiągnięcia szczęścia, na tknięta w filmie "wszystko za życie"
happiness you get, when you share this happiness with another people
I jeszcze jedno, cytuje: "nie przejmuj się rzeczami i sprawami na które nie masz wpływu"



poniedziałek, 28 listopada 2011

too much to think

Moje twórcze inicjatywy, to nic jak działania emocjonalno nastrojowe mojego mózgu i wyobraźni, od prawdziwej świadomości dzieli mnie wielka przepaść, dlatego też często, moje zmysły nie nadążają nad myślami. Jestem osobą zamkniętą uczuciowo na świat rzeczywistości, za to otwarta na nierealne wyobrażenia czy sny.



wtorek, 2 marca 2010

TOR 35 b&w






dworzec główny - wrocław